29.01.2011 / 15:10 - Pam Young, La Femme Anglais

Tak naprawdę to cel rajdu właśnie został osiągnięty. Ciepło i moc kobiety po
prawej, atmosfera tego co się tu wydarzyło potrafi zmienić postrzeganie
dobra - rozszerzyć jego zakres..
Na wezwanie tej skromnej kobiety ludzie z całej Europy przywieźli kilka
samochodów z darami. Warto było wieźć przybory szkolne, komputery przez
niemalże 12000 kilometrów. Dla tego jednego spotkania. Dla tego co tu można
było zobaczyć.

2 komentarze:

  1. Macie mój szacunek za pomnażanie dobra....To jest to, co powraca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Marcin, czapki z głów.

    OdpowiedzUsuń